Fajnie jest być na szczycie . Miec wszystko.
I nie doceniac tego ...
Z dnia na dzień można to wszystko stracić. Mozna zostac z niczym .
Wtedy nadchodzi czas reflekcji i zaczynasz dostrzegac jak wiele miałaś . Pomimo tego że zawsze Ci cos nie odpowidało ,zawsze bylo za mało , nie wystarczająco . To nagle dosztrzegasz ze to nie prawda !! Że mialaś wszystko o czym zawsze marzyłaś i nie doceniałaś tego . Straciłaś to ..
Życie daje mi ostatnio nieźle po dupie . Nakłania do głębokich refleksji i zastanowienia sie nad sobą .
Jestem w okropnym dołku .Od dłuższego czasu nic sie nie układa tak jak powinno . Nic nie idzie do przodu i po mojej mysli .
Ale wiem jedno . Że przez ten czas bardzo duzo sie nauczyłam i zauważyłam wiele rzeczy na ktore wczesniej kompletnie nie zwracalam uwagi .
Widze gdzie popelniłam bląd i wiem,że juz wiecej tego nie zrobie .
Dojrzałam jako osoba.
Dostaje porządną lekcje od życia .
Zastanawiam sie tylko kiedys sie w koncu skonczy..